Dzielne kobiety

Dzielne kobiety nie mająszans być niedzielne. Życie je tak kopie, że skupiają całą energię by jakośsobie z tym radzić i nie mają czasu na nic innego. Dzielne kobiety są jakJoanny D’Arc, jak amazonki , jak żołnierze bo walczą wszystkimi możliwymisposobami by przetrwały one i ich potomstwo. Przetrwanie z dnia na dzień , ztygodnia na tydzień bez planów nawet nie bardzo odległych. One wiedzą, żewszelkie planowanie rozśmiesza tylko przewrotny los. A mimo to są optymistkamibo pewnie inaczej palnęłyby sobie w łeb. Dzielne kobiety to kobiety samotne ,wychowujące swoje dzieci , troszczące się o nie , narażone na podejrzliwośćorganów pomocy społecznej , jeśli tylko im nieopatrznie przyjdzie do głowy, tamwłaśnie się zwrócić o pomoc. Narażone na akty nienawiści, oszczerstwa ze stronyswoich byłych mężów i zawiść, bo to zbrodnia , że jakoś sobie bez nich radzą,zamiast zdychać pod płotem bez tych panów i władców. Dzielne kobiety uśmiechająsię często będąc wśród ludzi aby nie być posądzone o ponuractwo. Smucą się gdysą same , płaczą w poduszki nocami a rano znowu z maską budzą swoje dzieci, byte nie budowały w sobie poczucia winy, za ich smutek. Czasem tylko przychodzątakie myśli, żeby choć na chwilę , na trochę nie musieć być dzielną kobietą. Szybkojednak odganiane bo dla nich bardziej niż dla innych życie to nie bajka. Życiew tym kraju nie daje dzielnym kobietom szans na odpoczynek od ich dzielności. Teżkiedyś nie wiedziałam , że tak to wygląda ale już wiem. Sypiąc przykładem –kryteria dofinansowania podręczników dla dzieci to dochód 350 zł na osobę. Zdajeciesobie sprawę? Oczywiście dofinansowanie nie przekracza 200 zł. Kryteriaprzyznawania zasiłku rodzinnego , który wynosi niecałą stówę to około 500 zł. Całeto gadanie o feminizmie nie jest dla kobiet dzielnych bo one mają to serdeczniew dupie kiedy im brakuje na podstawowe potrzeby. Kobiety dzielne nie są feministkamibo taki mają kaprys. Są po prostu samodzielne bo muszą.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz