Wyobcowanie

Czy macie czasem wrażenie jakby świat o Was zapomniał ? Nie trwa to długo tak jeden lub góra dwa dni ale jest to takie niepokojące uczucie . Człowiek wtedy się zastanawia czy jeszcze jest trybikiem tego „Matrixa”, czy jest już gdzieś poza nawiasem przełykając dość gorzkie wyobcowanie. Ja tak miałam wczoraj. Zmożona kolejnym atakiem jakiegoś głupiego przeziębienia, walcząca z gorączką , kaszlem i katarem robiłam wyłącznie to co było konieczne i nic ponadto, resztę czasu wygniatając materac łóżka . Od czasu do czasu przy okazji musu wstania do toalety , garnka z zupą , czajnika itp. podchodziłam do komputera i za każdym razem popadałam w narastające zdumienie . Otóż normalnie to codziennie otrzymuję trochę służbowej korespondencji , czasem trochę prywatnej , potwierdzania ukazania się na moim blogu komentarzy , potwierdzenie złożenia ofert na mojej stronie pracowniczej a wczoraj nic , zupełnie nic. Jakby świat o mnie zapomniał. Wchodząc na kolejne strony równie podobna stagnacja . Wchodząc na blogi prawie u żadnej z moich koleżanek nic nowego. Z upływającym czasem niepokój wewnętrzny nabrzmiewał wirtualną pustką i wyobraziłam sobie , że to wszystko to może to był jeden z krótkich przerywanych snów pod wpływem gorączki , że to wszystko to tylko moja wyobraźnia. Tak naprawdę nie istnieję w świecie wirtualnym i dobrze , ze realny swiat upominał się o mnie co trochę , bo mogłabym całkiem zagubić wiarę w swoje istnienie .

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz