Zawsze wzrusza mnie opłatka łamanie
Ukradkiem ocieram łzę kiedy to się stanie
Myślę z kim jeszcze dzieliłabym ten kawałek
chleba
Niecodzienny, odświętny, jakby prosto z nieba
Kruchy jak życie, jak miłość, jak przyjaźń, jak
oczekiwanie
Jak Dziecię bezbronne zrodzone na sianie
Ale tak wymowne powiek oczu drżeniem
Jak w tym dniu jedynym bywa wybaczenie
Bo w sercu się rodzi tajemnica wielka
Że sensem życia jest ta mała „Perełka”
I choć czasem trudno wyrazić w prostym słowie
To co serce czuje, co skrywa się w sobie
Lecz wraz
z postacią opłatka białego
Składam życzenia – wszystkiego dobrego
By zdrowia łask nie szczędził dobry los
By w codzienności dnia omijał każdy cios
By uśmiech rozpromieniał najsmutniejsze twarze
By chciało się wracać do swych dawnych marzeń
Oraz by po prostu z dziecięcą radością
Dzielić się z ludźmi prawdziwą miłością
Bardzo wzruszające życzenia...niech się spełnią! I żeby co roku było z kim łamać opłatek...
OdpowiedzUsuńDużo dobroci na ten świąteczny czas! Niech zdrowie dopisuje a serce się raduje! 💝
Bardzo dziękuję. Świąteczne uściski :-)
Usuń