Świadomość kształtuje byt

Świadomość kształtuje byt.  Slogan ?  Nie, jeśli potrafimy zgłębić sens tych słów.
To, o czym teraz napiszę nie stanowi tematu łatwego i lekkiego. Dla wielu może się wydać ewidentną bzdurą nawet. Kto nie jest w nastroju niech da sobie spokój z czytaniem.


Niektórzy nazywają to Proroctwem Oriona.  Tak właśnie nazywa to Patric Geryl w swojej książce „ Proroctwo Oriona na rok 2012”  Wiele razy straszono nas Apokalipsą , wiele razy śmialiśmy się z tego lekceważąc nie spełniające się przepowiednie. Czy tym razem jest tak samo? Sami oceńcie.

„ Według niektórych ludzi w 2012 roku ma nastąpić kataklizm, który ma zniszczyć wszystkie cywilizacje. Oparte jest to na przepowiedniach majów i Egipcjan, na żmudnych obliczeniach matematycznych, na wiedzy o cyklach zlodowaceń Ziemi, na raportach pentagonu, na obserwacjach słońca, na obserwacjach gwałtownie zmieniającej się pogody i wielu innych rzeczach i zjawiskach. W skrócie można powiedzieć, że ma nastąpić silny wybuch na Słońcu (powtarzany co 11,5 tys lat) który ma zmienić bieguny magnetyczne na Ziemi, wskutek czego wiele miliardów ludzi może zginąć.”

Wcześniejsza zagłada , zagłada Atlantydy lub biblijny potop to dokładnie to co nas czeka za 4 lata. Już teraz naukowcy mają pewność że Atlantyda znajduję się pod lodami Antarktydy. To nawet nie są przesłanki ale istnieją na to dowody , że mieszkańcy zaginionego lądu wiedzieli na 200 lat wcześniej o katastrofie i mieli czas by się na nią przygotować.  My tego czasu nie mamy. Czy to znaczy , że oni byli znacznie bardziej rozwinięci w stopniu naukowym? Nie wykluczone a nawet , biorac pod uwagę teorię boskich i kosmicznych powiązań , bardzo prawdopodobne.  A oto najprościej przedstawione fakty obecnej sytuacji:

„Ziemia podlega ruchowi precesyjnemu, gdy jej oś, w odchyleniu od ekliptyki o 22,1°-24,5°, przesuwa się po kolejnych znakach Zodiaku, czyli gwiazdozbiorach nazwanych w starożytności Waga, Lew, Rak, Panna, Ryby itd.
Już w czasach prehistorycznych wyliczono, że pełny obieg precesji trwa 25 920 lat. Nasza cywilizacja nie dysponuje takimi obserwacjami, to zbyt długi dla nas okres. Zaobserwowano wtedy, że mniej więcej w połowie tego okresu, czyli po 12 960 latach dzieje się coś niedobrego.
Uczeni kapłani zastanawiali się, co powoduje to zdarzenie. Po wielu latach, a nawet tysiącleciach obserwacji znaleźli przyczynę.
Zgodnie z ich teorią sprawcą jest Orion, jego ruch na niebie w stosunku do Słońca. W skrócie gdy konstelacja Oriona znajduje się w pewnej pozycji nieba, a w tym czasie cykl zmian plam na Słońcu osiąga określony poziom, następuje zdarzenie określane jako zmiana pola magnetycznego Słońca. Większość ciał niebieskich, w tym Słońce, są to gigantyczne elektromagnesy mające swoje bieguny magnetyczne, co powoduje ich obrót wokół własnej osi.
Tamci naukowcy dokładnie to wyliczyli, nasi astronomowie już też.
Starożytni astronomowie obserwując niebo, zauważyli inne zależności, poznane przez nas bardzo niedawno. Przede wszystkim to, że Orion w czasie zajmowania swojej fatalnej pozycji widziany jest w letnią noc na Ziemi na obu półkulach. Patrząc w pogodną noc w niebo, na pewno zobaczymy go nad głową. I jeśli pojedziemy np. do Nairobi czy Rio de Janeiro (poniżej równika), też go zobaczymy. Orion jest wtedy jedyną konstelacją jasno widoczną na obu półkulach. To zły znak. Jeszcze 100 lat temu nie był tam widoczny. „
Ale to za mało by dokładnie wyznaczyć ostateczną datę. Najtęższe umysły matematyczne i astronomiczne podjęły się tego wyliczenia , które wam oszczędzę ale możecie być pewni niezwykłej precyzji tych obliczeń.  Data 22 – 23 grudnia 2012 to również koniec kalendarza Majów . Dlatego liczba ta była u Majów święta, tak im to nakazali ich przodkowie, kimkolwiek byli.
Jak twierdzą nasi badacze, to właśnie zapisała nam tamta cywilizacja tysiące lat temu.
Jak to się stanie?
W grudniu 2012 roku nastąpi coś w rodzaju niewyobrażalnego krótkiego spięcia w polu elektromagnetycznym Słońca. Nastąpi cos w rodzaju burzy słonecznej , która wprawi Ziemie w intensywne drgania efektem czego będzie przesunięcie biegunów magnetycznych Ziemi. Nasza planeta zacznie się obracać w przeciwnym kierunku. Powstaną gigantyczne fale zalewając sobą wszystko.  Oczywiście skutkiem będzie utrata całej naszej wiedzy zapisanej elektronicznie lub w tradycyjny sposób.
Obliczenia wykazują , że bezpiecznie może być tylko powyżej1500 m n.p.m . Spotkałam się z tworzeniem się grup dość wpływowych ludzi wykupujących i tworzących osady w bardzo wysokich górach. Jakie my mamy szanse ? Zaczynam myśleć , że żadne.
Ten artykuł to oczywiście tylko skrót i zainteresowanych , tych którzy swój byt oceniają świadomie , tych poszukujących prawdy , odsyłam do bardzo dobrej strony :  
http://www.orion2012.pl/
 
 
Nie wiem jak można się przygotować na to co nieuniknione. Nie wiem czy w ogóle możliwe jest takie przegotowanie. Nie wiem jak wykorzystać pozostały mi czas. Wy wiecie?


Część cytatów pochodzi właśnie z wspomnianej strony.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz