A nadto


Czy zdążymy tej wiosny zakochać się w kwiatach

W tym ciągłym zapatrzeniu na pierzaste chmury

Czy zdążymy tej wiosny zakochać się w sobie

Czy dotkniemy swych dłoni w tym życia zaułku

Czy ta wiosna przyniesie promyk słońca a po nim

Zieleń traw, zapach bzów i smak wczesnych poziomek

 By idąc drogą przed siebie bez obranego celu

Czuć powiew ciepłego wiatru całującego uśmiechy

 I jeszcze raz uwierzyć w siebie

Czy ta wiosna dostrzeże nasze skołatane serca

Czy pozwoli ich rytmom uspokoić  bieg szybki

A dołeczki w policzkach czy rozczulą uważne oczy

Pochylające się nad każdą człowieczą słabością

A nadto

Czy ta wiosna opieką nas swoją otuli

Z powodu miłości do kwiatów, miłości do ludzi

2 komentarze:

  1. Oby!
    Z całego serca życzę, żeby tak się stało.
    Niech nas otula spokój!
    Serdeczności 🙂

    OdpowiedzUsuń